Sektory polskiej gospodarki, które nie poradzą sobie bez pracowników z Ukrainy

Statystyki pokazują, że Ukraińcy stanowią obecnie około 90 procent wszystkich cudzoziemców dostających w Polsce zezwolenie na pracę.

Błędem jest popularne stwierdzenie, że pracownicy z Ukrainy zabierają Polakom miejsca pracy – zajmują oni te z nich, które zostały niezapełnione. Nawet jeżeli wspominany napływ ulega zwiększeniu, to ma on charakter sezonowy. Wyróżnić można kilka segmentów, w których zatrudnianie Ukraińców ma kluczowe znaczenie.

Zalicza się do nich: rolnictwo, budownictwo, handel, hotelarstwo, gastronomię oraz sektor usług domowych.

Na chwilę obecną, około 40% migrantów z Ukrainy stanowią osoby z wykształceniem wyższym. Prawie połowa Ukraińców po studiach znalazło w naszym kraju pracę w gastronomii i hotelarstwie. To najdynamiczniej rozwijający się sektor zatrudniający pracowników z Ukrainy w Polsce. Najwięcej cudzoziemców zza wschodniej granicy pracuje w województwie mazowieckim. Od 2014 roku wyraźnie da się zauważyć napływ młodszych pracowników. Coraz częściej są to mężczyźni, przeważnie z centralnej oraz wschodniej Ukrainy i dużych miast.